Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w I KLO

W przeddzień 104 Rocznicy Narodowego Święta Niepodległości,10 listopada 2022 roku społeczność I Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Rodziny w Siedlcach uroczyście obchodziła to wydarzenie.

Gościem honorowym naszej Szkoły była p. Joanna Rodowicz, malarka i rzeźbiarka przez wiele lat walcząca o upamiętnienie postaci Jana Rodowicza „Anody”.

11list2022

Punktualnie o 11.11 uczniowie, nauczyciele oraz inni pracownicy szkoły odśpiewali hymn narodowy na pamiątkę obchodzonego jedenastego listopada święta odzyskania niepodległości przez Polskę.

O godz. 12:00 uczniowie pod opieką nauczycieli zgromadzili się w auli im. ks. Karola Dębińskiego oraz w salach lekcyjnych, by wziąć udział w niezwykłej lekcji historii państwa, które przez 123 lata zniewolenia podążało trudną drogą prowadzącą do odzyskania niepodległości.

Doniosłe dla Polaków wydarzenia sprzed 104 lat przypomniał Ks. Dyrektor Jacek Władysław Świątek.

Zaznaczył, że 11 listopada 1918 roku to data wiążąca, ponieważ wówczas Polska wybiła się na niepodległość, Polacy odzyskali własne państwo, własną ojczyznę, własną historię, własną tożsamość. Tego dnia po ostatecznej kapitulacji Niemiec Rada Regencyjna przekazała władzę zwierzchnią nad wojskiem w ręce marszałka Józefa Piłsudskiego, a 16 listopada 1918 roku w depeszy skierowanej do rządów mocarstw notyfikowano istnienie niepodległego polskiego państwa, odradzającego się po latach zniewolenia z woli całego narodu i opierającego się na podstawach demokratycznych. Depesza ta została nadana z radiostacji „WAR” przejętej przez Polaków po zajęciu Cytadeli. Z tej samej radiostacji czytano i emitowano w czasie Bitwy Warszawskiej 1920 roku Pismo Święte bez przerwy przez 36 godzin, zagłuszając radiostacje sowieckie.

Jak podkreślił, to ofiarność ludzi, których ukształtowały powstania narodowe i hartował opór stawiany zaborcom w obronie polskiej mowy i kultury, przyczyniła się do odrodzenia Polski. Ci, którzy tworzyli Polskę, pochodzili z różnych obozów politycznych, ale mieli jeden cel – Polskę. Polskę, której nie można sprzedać, bo ją sprzedając, sprzedaje się samego siebie. Tacy ludzie i taka odwaga w odkrywaniu głębi tożsamości, obronie wartości i symboli narodowych są pożądane również obecnie.

Cierpienia Polaków zniewolonych przez obce mocarstwa i trudna droga do wolności ukazane zostały w montażu słowno-muzycznym przygotowanym przez uczniów z klas 1b, 2b, 2c, 3a, 3b, 3d, 4a pod kierunkiem prof. Joanny Cymerman, prof. Wojciecha Miszczaka oraz prof. Magdaleny Ostas. W przedstawieniu podkreślono istotną podczas zaborów rolę polskich rodzin, które podtrzymywały tradycje narodowe, zaszczepiały w dzieciach miłość do Boga i Ojczyzny. Jednak upragniona wolność, wywalczona po 123 latach obcego panowania, nie została dana na zawsze, trzeba jej było strzec i bronić w kolejnych dziesięcioleciach. Przed takimi wyzwaniami stanęli młodzi ludzie urodzeni w niepodległym państwie, członkowie 23. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Bolesława Chrobrego tzw. „Pomarańczarni”, od tytułu powieści Romana Bratnego nazwani później Kolumbami. To ci młodzi odkrywcy musieli zmierzyć się z niemieckim okupantem w czasie II wojny światowej. Do nich należeli znani z powieści Aleksandra Kamińskiego Aleksy Dawidowski (ps. „Alek”), Jan Bytnar (ps. „Rudy”), Tadeusz Zawadzki (ps. „Zośka”), i także Jan Rodowicz (ps. „Anoda”). Przypomnienie dokonań tych młodych ludzi pozwoliło na ukazanie znaczenia ofiary poległych w walce o niepodległość. Większość z nich zginęła w czasie okupacji niemieckiej. Jan Rodowicz („Anoda”) – porucznik Armii Krajowej, członek grup szturmowych Szarych Szeregów, żołnierz baonu „Zośka”, uczestnik „Akcji pod Arsenałem”, uczestnik powstania warszawskiego, odznaczony orderem Virtuti Militari oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych, działacz antykomunistycznego podziemia – został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa pod koniec 1948 i zmarł po brutalnych przesłuchaniach w styczniu 1949 roku.

Sylwetkę Jana Rodowicza „Anody” i walkę o jego upamiętnienie przybliżyła uczniom jego kuzynka – pani Joanna Rodowicz, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych, malarka i rzeźbiarka. „Anoda” miał być jej ojcem chrzestnym. Jak podkreśliła podczas spotkania z uczniami, Jan był człowiekiem nie tylko odważnym i walecznym, ale także bardzo utalentowanym. Po wojnie studiował architekturę na Politechnice Warszawskiej, miał wiele planów, marzył o odbudowie zniszczonej Warszawy, pracy dla ludzi, dla kraju. Jego marzenia brutalnie przekreśliły komunistyczne władze PRL. „Anoda” został zamordowany przez funkcjonariuszy UB i pochowany anonimowo, a rodzinie próbowano wmówić, że popełnił samobójstwo, wyskoczył z czwartego piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

W 2021 roku, w miejscu śmierci „Anody”, przed Ministerstwem Sprawiedliwości przy Alejach Ujazdowskich 11 w Warszawie odsłonięto pomnik Jana Rodowicza „Anody” autorstwa p. Joanny Rodowicz.

Przybliżając historię powstania pomnika, p. Joanna Rodowicz podkreśliła, że zaangażowała się w upamiętnienie dokonań Jana Rodowicza „Anody”, by złożyć w ten sposób symboliczny hołd temu wielkiemu człowiekowi: swoją pracą, myślą twórczą i całym wieloletnim zaangażowaniem za piękno charakteru i postawy.

Na zakończenie tej przejmującej lekcji historii Ks. Dyrektor podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do wypełnienia jej ważkimi treściami: młodzieży i nauczycielom za zobrazowanie niełatwych kart historii Polski walczącej przez lata o odzyskanie niepodległości i zachowanie suwerenności, uczennicy kl. 2b Julii Wysokińskiej – harcerce, która nawiązała kontakt z p. Rodowicz oraz, przede wszystkim, naszemu Gościowi – p. Joannie Rodowicz za niezłomność w przekazywaniu świadectwa o Janie Rodowiczu „Anodzie” – wzorze odwagi i męstwa w czasach próby.

 dr Renata Bryzek